Dzięki badaniom prenatalnym można wykryć wady, które są nieodwracalne, z którymi dziecko będzie musiało żyć, np. zespół Downa. Wówczas, zgodnie z polskim prawem, rodzice mogą zdecydować się na aborcję.

Dzięki badaniom prenatalnym wykrywa się także wady, które można leczyć już podczas ciąży. W ten sposób można też zdiagnozować np. wadę serca. A wówczas matka zostaje skierowana na poród do specjalistycznego ośrodka, np. Warszawie, gdzie można od razu wykonać noworodkowi operację kardiochirurgiczną. Wówczas ma ono dużo większe szanse na przeżycie.


Białostoccy lekarze chcą wykonywać cały szereg badań prenatalnych: zarówno te, które wiążą się z ingerencją w organizm, jak i te, które polegają na analizie biochemicznej krwi czy badaniu USG.
– Zakup sprzętu i przeprowadzenie akcji edukacyjnej wśród kobiet oszacowaliśmy na około dwa miliony złotych. Dzięki tym pieniądzom w końcu w północno-wschodnim regionie Polski powstałoby centrum badań prenatalnych z prawdziwego zdarzenia – wyjaśnia profesor Wołczyński.
Kurier Poranny